Powietrze za miliony – kosztowna luka w e-commerce

Firma

o naszej Spółce

System

gospodarki odpadami

Edukacja

system i segregacja

Powietrze za miliony – kosztowna luka w e-commerce

Kupujesz słuchawki, a odbierasz… karton wielkości mikrofalówki? Zbyt duże opakowania to nie tylko irytacja konsumentów, ale realne koszty dla firm i środowiska. Każdy centymetr sześcienny to więcej transportów, większe emisje i mniej zadowolonych klientów. Skala problemu jest poważna. Jak przypomina RAJAPACK, transport odpowiada za około 1/4 emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. Chyba nikt nie chce płacić za powietrze – ani finansowo, ani klimatycznie?

Fot. PAP MediaRoom

Europa tonie… w śmieciach

W 2021 roku każdy Europejczyk wytworzył średnio ponad 188 kg odpadów opakowaniowych. To więcej niż kiedykolwiek wcześniej – i więcej, niż systemy recyklingu są dziś w stanie udźwignąć. Co więcej, aż 1/3 stałych odpadów komunalnych to właśnie opakowania. W ostatnich latach ilość opakowań rosła szybciej niż gospodarka i populacja UE.

Jednak nie chodzi o to, by całkowicie zrezygnować z opakowań. Odgrywają one kluczową rolę w logistyce i ochronie produktu. Zabezpieczają towary podczas transportu, chronią przed uszkodzeniem, wilgocią i zanieczyszczeniem, wydłużają trwałość, żywność i zapewniają bezpieczeństwo w magazynowaniu. Często to właśnie dzięki nim produkt dociera do klienta w nienaruszonym stanie.

Dlatego rozwiązaniem nie jest ich eliminacja, lecz ich mądre projektowanie – takie, które chroni, ale nie obciąża środowiska. Opakowania powinny być dopasowane do rozmiaru produktu, nadawać się do recyklingu i nie przewozić powietrza.

„Zbyt duże opakowania to nie tylko niepotrzebny koszt i frustracja klienta. To realne obciążenie środowiskowe. Większa objętość oznacza więcej transportów, większe zużycie paliwa, większy ślad węglowy. Dlatego od lat inwestujemy w optymalizację – w naszej ofercie znajduje się ponad 550 formatów kartonów, a także eko-odpowiedzialne wypełniacze, które pozwalają realnie zredukować objętość przesyłki i chronić produkt bez kompromisów” – mówi Jarosław Kamiński, dyrektor RAJAPACK.

Minimalizm w opakowaniach: estetyka, ekologia i przekaz marki

Minimalizm w opakowaniach przestaje być tylko estetycznym wyborem – staje się koniecznością. Nowe regulacje UE mają zharmonizować przepisy we wszystkich krajach członkowskich i zmusić rynek do przejścia na bardziej zrównoważone modele pakowania. Dotyczy to m.in. recyklowalności, ponownego użycia i ograniczenia pustych przestrzeni w paczkach.

„Nie chodzi tylko o to, co widzimy gołym okiem. Puste powietrze w przesyłce to puste kilometry na drodze i puste obietnice ekologiczne. Optymalizacja opakowań to nie tylko kwestia estetyki czy oszczędności, ale przede wszystkim odpowiedzialność za środowisko. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów, firmy, które inwestują w inteligentne i zrównoważone rozwiązania pakowania, zyskują przewagę konkurencyjną i budują pozytywny wizerunek marki” – podkreśla Jarosław Kamiński, dyrektor RAJAPACK.

Unia Europejska zaostrza kurs, wprowadzając kolejne przepisy związane z rynkiem opakowań. Nic jednak dziwnego, jeżeli do 2030 r. nie zostaną podjęte odpowiednie działania, ilość odpadów opakowaniowych może wzrosnąć o kolejne 19%. Nowe regulacje wymuszą m.in. eliminację nieprzetwarzalnych materiałów, obowiązek stosowania opakowań nadających się do recyklingu i systemowe podejście do projektowania pudełek „od surowca po dostawę”.

Firmy, które już dziś wdrażają strategie odpowiedzialnego pakowania, będą na tym kursie wyraźnie z przodu.

Grupa RAJA, europejski lider w sprzedaży e-commerce dla biznesu opakowań, urządzeń przemysłowych, artykułów ochrony osobistej i higienicznych, materiałów i mebli biurowych, oferuje największy wybór produktów, odpowiadających na każdą potrzebę organizacji. Grupa RAJA jest partnerem 2 milionów firm w Europie, niezależnie od ich wielkości i sektora działalności.

Źródło: PAP MediaRoom

Zakład Gospodarki Komunalnej „Bolesław” Sp. z o.o. 32-329 Bolesław ul. Osadowa 1; telefon: +48 32 64 61 148, fax: +48 32 64 61 148, e-mail: biuro@zgkboleslaw.com; NIP: 637-000-43-35, REGON: 272661647; Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, KRS nr 0000041504, Kapitał zakładowy: 2 820 500,00 zł

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów

Firma

o naszej Spółce

System

gospodarki odpadami

Edukacja

system i segregacja

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Fot. Alex Roma/Pixabay

– Chcemy odczarować ten obrazek: instalacje termicznego przekształcania odpadów to nie są spalarnie sprzed 15 lat, ale instalacje połączone z odzyskiem energii. Naszym celem jest budowanie świadomości w kontekście odpadów niebezpiecznych, w tym medycznych i weterynaryjnych – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Małgorzata Rdest, wiceprezes zarządu EMKA.

Odpady medyczne powstają w wyniku działalności różnego rodzaju ośrodków ochrony zdrowia (np. w szpitalach, przychodniach, zakładach farmakologicznych, laboratoriach, placówkach weterynaryjnych). Rocznie w Polsce może być generowane nawet ok. 200 tys. t pozostałości takich jak zużyte igły, strzykawki czy rękawiczki. Spośród nich od 20 do 25 proc. stanowią szczególnie niebezpieczne frakcje wymagające specjalnego traktowania ze względu na swój zakaźny, specjalistyczny lub patologiczny charakter. Tego typu materiały wymagają szczególnego podejścia – ich przetwarzanie musi się odbywać zgodnie z rygorystycznymi przepisami, które wykluczają metody stosowane wobec odpadów komunalnych. Obowiązujące regulacje jasno wskazują na konieczność termicznego unieszkodliwiania w przeznaczonych do tego instalacjach. Dopiero w temperaturze ponad 1000 stopni Celsjusza niszczone są wszystkie drobnoustroje chorobotwórcze i dzięki takim procedurom można zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusów i bakterii.

– Termiczne przekształcenie odpadów zdecydowanie możemy uznać za zielone rozwiązanie. Przed laty w Polsce obowiązywał autoklaw, było to coś niewydajnego, co generowało potężne składowiska odpadów. W momencie termicznego przekształcenia odpadów powstaje tylko żużel i popiół, co minimalizuje negatywne skutki składowania. Co więcej, energia może być przekształcona w energię cieplną oraz elektryczną i w ten sposób wpłynąć na naszą konkurencyjność – tłumaczy wiceprezes firmy EMKA.

Wewnątrz instalacji zamontowane są specjalne filtry, których głównym zadaniem jest zapobieganie przedostaniu się szkodliwych substancji do atmosfery.

Raport Philipsa „Zielone szpitale” podkreśla konieczność budowy nowych zakładów unieszkodliwiania odpadów niebezpiecznych lub rozbudowy i zwiększenia mocy przerobowych instalacji istniejących. Widać to było chociażby w czasie pandemii. W 2021 roku wzrost o 50 proc. ilości odpadów medycznych sprawił, że wyzwaniem był terminowy odbiór i unieszkodliwianie odpadów zakaźnych. Przy praktycznie niezmiennej liczbie 23 instalacji uprawnionych do spalania takich odpadów na terenie całego kraju w szczytowym okresie pandemii dochodziło niejednokrotnie do paraliżu objawiającego się zalegającymi na szpitalnych korytarzach i podjazdach ogromnymi ilościami śmieci, których nie była w stanie przyjąć już żadna z przeciążonych instalacji. Cytowani w raporcie eksperci kancelarii GIDE wskazują jednak, że poważną barierą pozostają skomplikowane procedury administracyjne i opór społeczny mieszkańców, zwyczajnie niewyrażających zgody na to, by w sąsiedztwie powstał zakład unieszkodliwiania odpadów. Zakłady przetwarzania czy magazynowania odpadów niebezpiecznych, w świetle przepisów środowiskowych, są kwalifikowane jako przedsięwzięcia mogące zawsze znacząco oddziaływać na środowisko, co sprawia, że ich budowa czy rozbudowa wiąże się z prowadzeniem długotrwałych badań oceny oddziaływania na środowisko i konsultacji publicznych.

– W kontekście odpadów medycznych i weterynaryjnych współpraca z instytucjami naukowymi jest niezwykle ważna, bo to właśnie dzięki nim mamy szansę realizować badania, które pokazują lokalnym społecznościom, że nie ma odwrotu od instalacji termicznego przekształcania odpadów. Ponadto te odpady są niesamowicie kaloryczne i ich termiczne przekształcenie może wpłynąć pozytywnie w przypadku podłączenia do sieci cieplnej, obniżając w ten sposób koszty ogrzewania. Te badania mają bardzo duże znaczenie – podkreśla Małgorzata Rdest.

Podczas termicznego przekształcania odpady medyczne są skutecznie unieszkodliwiane, a ich objętość znacznie się zmniejsza. Wytwarzane przy tym spaliny, zanim trafią do atmosfery, oddają ciepło w specjalnych kotłach odzyskowych – w efekcie możliwe jest pozyskanie energii cieplnej. To szczególnie istotne z punktu widzenia ochrony klimatu. Z raportu Philipsa wynika, że utylizacja odpadów – czyli ich spalanie i transport – może odpowiadać nawet za 90 proc. całkowitego śladu węglowego związanego z funkcjonowaniem placówek medycznych. Inwestowanie w nowoczesne, niskoemisyjne technologie przetwarzania odpadów ma więc kluczowe znaczenie dla ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w całym sektorze zdrowia.

Jak wynika z badań, około 90 proc. odpadów medycznych stanowią zużyte wyroby jednorazowego użytku. To wyraźny sygnał, że branża medyczna potrzebuje innowacyjnych rozwiązań zgodnych z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym. EMKA SA chce maksymalnie wykorzystać potencjał energii powstającej podczas termicznego przekształcania odpadów, planując jej zastosowanie w procesie oczyszczania zużytego oleju spożywczego.

– Jako firma odpowiedzialna społecznie staramy się wpisywać w nurt gospodarki o obiegu zamkniętym. Jako efekt uboczny całego procesu termicznego przekształcania pozyskujemy ciepło w ogromnych ilościach i zastanawialiśmy się, co z tym ciepłem możemy zrobić. Wykorzystując potencjał naszych instalacji, tę energię przeznaczymy do oczyszczenia zużytego oleju spożywczego, tym samym zamykając obieg i poświadczając o cyrkularności. Już dziś budujemy ten system poprzez Olejomaty – innowacyjne urządzenia, które pozwalają gospodarstwom domowym w prosty sposób oddawać zużyty olej spożywczy do recyklingu – dodaje wiceprezes zarządu EMKA.

Źródło: Newseria

Zakład Gospodarki Komunalnej „Bolesław” Sp. z o.o. 32-329 Bolesław ul. Osadowa 1; telefon: +48 32 64 61 148, fax: +48 32 64 61 148, e-mail: biuro@zgkboleslaw.com; NIP: 637-000-43-35, REGON: 272661647; Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, KRS nr 0000041504, Kapitał zakładowy: 2 820 500,00 zł

Polacy szturmują Bałtyk… i zostawiają po sobie góry śmieci

Firma

o naszej Spółce

System

gospodarki odpadami

Edukacja

system i segregacja

Polacy szturmują Bałtyk… i zostawiają po sobie góry śmieci

Zanim wrzucisz pierwsze zdjęcie zachodu słońca z wakacji na polskiej plaży, przeczytaj, co myśli o wczasowiczach Bałtyk. Aż 91% osób widziało śmieci podczas ostatniego wypoczynku nad morzem. Czy to właśnie taki ślad chcemy po sobie zostawić? Trwa ważna kampania „A moRZe bez plastiku?”, która zmusza do refleksji.

Fot. PAP MediaRoom

Kampania „A moRZe bez plastiku?”, realizowana przez RLG w Polsce, stara się nadać polskiemu morzu głos i sprawić, by Polki i Polacy odpoczywający nad Bałtykiem wzięli odpowiedzialność za swoje śmieci. Sprawdź, co mogłoby powiedzieć nam morze, gdyby miało głos: https://elektro3000.pl/amorzebezplatiku60

Śmieci nad morzem – widzi je niemal każdy

Jak pokazują badania, choć tylko 4% z nas przyznaje się do zostawiania śmieci na plaży, aż 91% zauważyło odpady w nadmorskiej okolicy podczas swojego ostatniego pobytu nad Bałtykiem. Największy problem stanowią drobne odpady, głównie plastikowe. Najczęściej w wodzie spotykamy nakrętki (22%), plastikowe butelki (21%) i pety (19%). Na plażach dominują pety (55%), nakrętki (44%), chusteczki (39%) i plastikowe kubki (39%). W okolicznych lasach najczęściej widać plastikowe butelki (47%), pety (45%) oraz puszki (43%), zaś na wydmach – pety (42%), foliówki (35%), nakrętki od butelek (34%) oraz puszki (34%).

Zabierz śmieci ze sobą. A najlepiej… nie twórz ich wcale

Na plażach kosze bywają przepełnione, a wiatry i ptaki szybko roznoszą odpady po okolicy. Pozostawienie śmieci w takich warunkach może skutkować ich rozproszeniem, dlatego lepszym wyjściem jest zabranie ich ze sobą i posegregowanie do odpowiednich pojemników poza plażą. Warto pamiętać, że odpady plastikowe i metalowe wrzucamy do żółtego pojemnika, szklane butelki i słoiki do zielonego, papier do niebieskiego, a odpady bio do brązowego. W razie wątpliwości związanych z tym, gdzie wyrzucić dany odpad, można zajrzeć np. na tę stronę: https://elektro3000.pl/2024/05/23/jak-segregowac-odpady-na-5-frakcji/

Najlepszym rozwiązaniem jest zaś ograniczanie powstawania śmieci już na etapie planowania wyjazdu i codziennych decyzji zakupowych. Świadomy wybór produktów i usług tak, by zmniejszyć ilość odpadów trafiających do środowiska, to najefektywniejszy sposób na jego ochronę. Na co warto zwrócić uwagę?

  • Unikaj jednorazowych opakowań – zamiast kupować napoje w plastikowych butelkach, zabierz bidon z filtrem.
  • Zrezygnuj z plastikowych sztućców, kubków i talerzyków, a w to miejsce wybierz wersje wielorazowe.
  • Zabierz torbę na zakupy i pojemnik na jedzenie, by uniknąć nadmiaru foliówek i opakowań „na wynos”.
  • Wybieraj produkty lokalne i pakowane w sposób przyjazny środowisku – najlepiej bez plastiku lub w opakowaniach z recyklingu.

Zajrzyj na stronę kampanii i dowiedz się więcej o tym, jak wspólnie możemy chronić Bałtyk: https://elektro3000.pl/amorzebezplastikupap

O badaniu

Badanie przeprowadzone metodą CAWI przez agencję badawczą Zymetria na zlecenie RLG w okresie maj 2025 r. na próbie 500 osób w wieku 18-70 lat, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy wypoczywały nad Bałtykiem w Polsce przez min. 3 dni. Badanie zrealizowano w ramach publicznych kampanii edukacyjnych.

Źródło: PAP MediaRoom

Zakład Gospodarki Komunalnej „Bolesław” Sp. z o.o. 32-329 Bolesław ul. Osadowa 1; telefon: +48 32 64 61 148, fax: +48 32 64 61 148, e-mail: biuro@zgkboleslaw.com; NIP: 637-000-43-35, REGON: 272661647; Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, KRS nr 0000041504, Kapitał zakładowy: 2 820 500,00 zł